Nie wchodząc w toczącą się obecnie w Polsce dyskusję kto jest odpowiedzialny za wzrost cen energii elektrycznej, postanowiłem przybliżyć Państwu niestety wciąż niezrozumiałe dla większości uczestników rynku energii elektrycznej alternatywne modele rozliczeń.
Aby łatwiej zrozumieć te mechanizmy, załóżmy iż roczne zapotrzebowanie gminy na energię elektryczną wynosi 1000 MWh, czyli 1 GWh. Stawianym celem jest osiągnięcie samowystarczalności energetycznej, które w tym przypadku może być osiągnięte przez budowę jednej farmy fotowoltaicznej o mocy 1 MW przyłączonej do sieci średniego napięcia lub zespołu 5 rozproszonych instalacji o mocy 200 kW przyłączonych do sieci niskiego napięcia. W standardowym modelu sprzedażowym energii elektrycznej każdy punkt poboru energii (PPE) gminy traktowany jest indywidualnie i obowiązuje dla niego odrębna umowa sprzedaży. Posiadając własne moce wytwórcze, istnieje możliwość zastosowania innego niż klasyczny modelu rozliczeń. Wyprodukowana energia może być albo sprzedana do innych gminnych PPE albo zbilansowana w przypadku korzystania z usług zewnętrznego podmiotu odpowiedzialnego za bilansowanie handlowe (POB). Czyli jeżeli wystąpi nadprodukcja energii w jednym punkcie, może ona zostać zaliczona na poczet zużycia w innym punkcie należącym do gminy. Warunkiem jest, by punkty poboru i wprowadzenia energii elektrycznej były przypisane do tego samego podmiotu.
Istotą jest organizacja modelu formalnoprawnego na wzór tzw. wirtualnej elektrowni. Jest to układ wzajemnie powiązanych jednostek wytwórczych generacji rozproszonej OZE, systemu zarządzania oraz mechanizmów rynkowych. Elektrownia wirtualna stanowi z punktu widzenia systemu energetycznego zamkniętą, sterowalną jednostkę, która zaspokaja lokalne potrzeby i współpracuje z siecią elektroenergetyczną.
Należy zaznaczyć, że w tych mechanizmach gmina nie będzie zajmowała się obrotem energią elektryczną tzn. nie będzie prowadziła działalności gospodarczej polegającej na obrocie (sprzedaży) energii elektrycznej do odbiorców końcowych, ani na rynkach hurtowych. W opisanym powyżej modelu, zadaniem Gminy jest wytwarzanie i „dostarczanie” energii elektrycznej wyłącznie na własne potrzeby przy wykorzystaniu publicznej sieci OSD, do której są przyłączone gminne PPE. Model ten nie wymaga obowiązku uzyskania koncesji na obrót energią elektryczną – energia wprowadzona i zużyta we wszystkich punktach PPE gminy zostanie rozliczona przez spółkę obrotu. Powyższy model nie wymaga również realizacji obowiązku w zakresie uzyskania koncesji na dystrybucję energii elektrycznej, ponieważ gmina nie będzie posiadać własnych sieci elektroenergetycznych. Gmina będzie wyłącznie dostarczać własną energię do własnych PPE przy wykorzystaniu publicznej sieci OSD zgodnie z jedną z ważniejszych zasad rynku energii, czyli TPA (zasada dostępu stron trzecich) osiągając tym samym samowystarczalność energetyczną.
Tego typu model realizuje na przykład Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Krośnie, co opisuje na swojej stronie internetowej. Zachęcamy do zapoznania się z żywym przykładem, który pokazuje, iż można reagować na rosnące ceny energii elektrycznej i uniezależnić się od zewnętrznych dostawców, produkując nawet w skali makro. Jeśli chcą się Państwo dowiedzieć więcej na ten temat, zapraszam do kontaktu.